21.11.12r. były moje urodziny...
Urodziny jak to urodziny zawsze nudne...
Szczerze mówiąc nie lubię swoich urodzin...
A śpiewanie 100lat, mnie irytuje...
Największym moim marzeniem jest...
Śmierć, jak najszybciej...
Lub w ciągu godziny stać się dziadkiem w wieku 99 lat...
Nienawidzę swojego życia...
A każde urodziny przyprawiają mnie o mdłości...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz