wtorek, 26 lutego 2013

Mój autorytet...

Moimi autorytetami...

...

Trzy niesamowite osoby...

Przedstawię wam moją prace ze szkoły, nie jest z byt błyskotliwa...

zad.4 

Zapoznaj się ze znaczeniem słowa : ,, Autorytet ". Wypisz dziedziny ( nauka, sport ) którymi się interesujesz i wymień osoby, które są dla ciebie autorytetem w tym zakresie.

 

Moja odpowiedz :

 

Jeśli chodzi o moje zainteresowania, to jest ich wiele, lecz moimi autorytetami są trzy wspaniałe osoby.

Są to osoby zwyczajne, takie jak my. 

Nie są to żadne popularne gwiazdy.

    Są moim autorytetem, ponieważ imponują mi swą odwagą, szczerością, obdarzaniem uczuciami innych oraz innymi rzadkimi cechami.

Wszyscy wiele przeszli w życiu, lecz nie poddają się. 

Choć były chwile gdy mieli ochotę zakończyć swój żywot, z resztą ja także.

Zawsze mnie wspierają I nie pozwalają by moje głupie myśli typu odebranie sobie życia, nigdy nie przerodziły się w czyn

To co oni zrobili dla mnie jest czymś, czego nikt nie potrafił zrobić.

Nigdy nie zdołam im się odwdzięczyć.

 

 

 

Nie jest to zbyt inteligentna praca.

Nie chciałem zbyt wiele w niej wyrażać ponieważ zawsze nauczycielka może kazać przeczytać to na środku klasy, a sami wiecie jaka jest dzisiejsza młodzież...

Zwłaszcza ta z ,, mojej klasy "...

 

 

 

wyjątkowa trójką jest :

Kamil

Marcin

i

Jakub

Oni znaczą dla mnie więcej niż moje własne życie...

Każdy z nich uratował mi życie i nie tylko...

W powyższym zadaniu pisałem tak jak by oni wciąż byli moimi przyjaciółmi...

Lecz po tym co zaszło...

Boje się pisać z Marcinem i Kamilem ;(

Nie potrafię się do nich odezwać...

Chcę...

Ale nie mogę :c

Tak bardzo za nimi tęsknie...

Nigdy o nich nie zapomnę...

Najgorsze jest to że z dnia na dzień...

Uczucie wobec każdego znich..

Wzrasta :c

Jest coraz silniejsze...

 

Najlepiej było by gdy by wogóle mnie nie poznali ;(

 

Niestety...

Kocham ich ;(

 

                       

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz